piątek, 20 maja 2016

Pasiatek

Wierzę, że to, co widzę za oknem, to oznaka, że w końcu temperatura wespnie się ponad 20 stopni i tam się wygodnie umości. Trochę już zmęczył mnie ten chłód.
Dzisiaj ostatnie podrygi kryzysu dziergackiego - dokończyłam właśnie merynosowego baktusa dla mojego synka.
Zużyłam jeden motek Elian Merino (to ta cieniowana włóczka) i jeden - Merino Baby Cheval Blanc, druty 3mm. O ile zaś cieniowanie włóczki nie podobało mi się w motku, to po ożywieniu morską zielenią Merino Baby wypadło nieźle :)


Kasiu J., dziękuję :)

czwartek, 19 maja 2016

Nie da się ukryć, zimno

Zimność zapanowała i nie chce sobie pójść. Kora zwleka z opuszczeniem męża i powrotem do matki, Demeter.
A inna Kora śpiewa tak:

No to co dziergać w takich okolicznościach meteo?
Skarpetki! Wełniane! Dla córki!
Wzór to Molly's Magical Socks, druty 2,5mm zing, włóczka to resztki dropsowego Fabela.
Molly to oczywiście Molly Weasley, wybitna przedstawicielka naszego hobby i mama siedmiorga dzieci :)
A w moim koszyku pasiatek :) Mmmmmmerynosowy
 

Wybaczcie dłuższą nieobecność, mam ostatnio słabą wydajność życiową, pewnie z powodu nadmiaru czasu ;)



Step 7: Then click on the save template.