czwartek, 23 lipca 2009

Brudnopis



Postanowiłam wypróbować projekt Szydełkowej Torby Ingi:

Ale na razie na brudno ;) Pozbierałam wszystkie resztki Sonaty i w 3 dni machnęłam tę superprostą i naprawdę fajną torbę. Teraz mam w planach jeszcze jedną, jednobarwną i może nieco płytszą.

Schemat łączenia kwadratów do pobrania TUTAJ

11 komentarzy:

  1. Fajna torba! I wydaje się nietrudna :) Tak się mądrzę, bo słupki umiem robić, ale konstrukcyjnie to ja tych szydełkowych tworów nijak pokapować nie umiem :/ co razem, co łączone - czarna magia).

    OdpowiedzUsuń
  2. Jo-ann, oprócz słupków nic więcej nie musisz umieć :) Robi się osobne kwadraty i zszywa bezczelnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kapitalna torba:-)
    Ja też bardzo chciałabym taką zrobić, ale podobnie jak jo_an umiem tylko słupki:-(
    Może mogłabym prosić o jakąś instrukcję.
    Pozdrawiam gorąco (a nawet upalnie; we Wrocławiu ponad 30 stopni, ufff...)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dorzuciłam na samym dole link do PDFka z instrukcją po angielsku - ale z rysunkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. I życie stało się prostsze!
    Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Faktycznie fajna torba, nie zwróciłam na nia wczesniej uwagi...
    ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ułaaaaaa jaka ładna... :-D Robiłaś już testy obciążenia? Dużo wytrzyma? :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jawohl, siostro! Pęczek szczypiorku, 3 cebule cukrowe, kilo jabłek, kilo śliwek, słonecznik i 4 kolby kukurydzy i ani pisnęła :)

    OdpowiedzUsuń