Ta wypukła część to oczywiście pięta.
Przysięgam, nigdy już nie zrobię skarpet inaczej, niż od czubka, to o tyle łatwiejsze, ze nie warto się bawić w tradycyjną metodę.
środa, 14 października 2009
Dlaczego kocham addi?
Wykonuję swoją pracę systematycznie ale już mam dość kwitnięcia przy kompie, dlatego w każdej wolnej chwili łapię za druty. Addi konkretnie, 3 mm. Oto, dlaczego je kocham:
Tak właśnie wygląda robienie skarpetek na jednym drucie okrągłym - megałatwizna :)
Ta wypukła część to oczywiście pięta.
Przysięgam, nigdy już nie zrobię skarpet inaczej, niż od czubka, to o tyle łatwiejsze, ze nie warto się bawić w tradycyjną metodę.
Ta wypukła część to oczywiście pięta.
Przysięgam, nigdy już nie zrobię skarpet inaczej, niż od czubka, to o tyle łatwiejsze, ze nie warto się bawić w tradycyjną metodę.
ja też je właśnie za to kocham:))
OdpowiedzUsuńchyba przyłączę się do Twojej akcji skarpetkowej, bo zimno, że hej...
pozdrawiam
Zapraszam do mnie na blog po odbiór wyróżnienia.
OdpowiedzUsuńwitam,
OdpowiedzUsuńMam pytanie, czy mozna gdzies w necie znalezc taki opis robienia skarpety na 1 drucie? jesli tak, to prosze o namiary :-)
(jesli to latwe i znajde takowy opis wykonania, to mozliwe, ze ja tez sie dolacze do zabawy :-) )
dziekuje i pozdrawiam -
- Aleksandra