Maleńtas postanawia zostać gwiazdą :)
Poduszkę zrobiłam z Kotka, szydełkiem 4mm. Nauczyłam się falować dzięki tutorialowi z Attic24, linkowanemu przez Grizoldę. PanMąż, wróciwszy z pracy, porwał ją do testów i nadal drzemie. Chyba mu się spodobała równie bardzo, co i synowi :)
Ładne kolory:)
OdpowiedzUsuńŚwietne i kolorki super, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńskoro lubisz blog attic24, to na pewno spodoba Ci się też tutaj: http://www.lemondedesucrette.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Fajna poduszka!!! Mnie tez fale zauroczyly, probuje zrobic koc :-) Na blog attic24 na pewno klikne! Milego weekendu, Jola
OdpowiedzUsuńŚliczna nie dziwię się że mąż i i dziecię się zaprzyjaźniło z podusią.
OdpowiedzUsuńPoczekaj jeszcze trochę dziecię będzie chciało robić zdjęcia ;-)
sliczna podusia...pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńŚliczna podusia, a falowamie to fajna i nietrudna sztuka ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kasia.
To prawda, niesamowicie barwna i słoneczna kobieta, szczerze podziwiam. A ciekawe jest to, że robi b. proste rzeczy, które wyglądają wręcz niesamowicie. Bo proste bywa wielkie i piękne!
OdpowiedzUsuńSuper poducha!!!!Fajnie dobrałaś kolory :)
OdpowiedzUsuńTak, bloga Attic24 znalazłam już wcześniej i również uważam to za niesamowity blog :) Pełen kolorów, inspiracji i dobrego ducha.
OdpowiedzUsuń