Każda z nas ma na pewno małe kłębuszki resztek, takie co to nic nich się nie da zrobić... Wróć! Przecież właśnie się da! Broszki, serwetki, podkładki pod kubeczki - wszystko kolorowe i w formie kwiatów! Co Wy na to?
Moja propozycja do tej akcji tu właśnie podstaweczki do kubków - schemat znalazłam na Ravelry - i jest nawet w postaci rysowanej, nie tylko jako opis słowny, co osobom nieposiadającym języka lengłydż na pewno ułatwi wzięcie udziału w naszym ukwiecaniu świata :)
Jak wkleić do siebie bannerek akcji? Kod poniżej:
Violetto, dzięki :) Na drugą poduszkę zabrakło mi włóczki, a że miała pożreć stare zasoby a nie generować nowe, improwizuję tył z nieco innych odcieni - mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie :) A nasz fotoluty rzeczywiście zleciał szybciutko - ale widziałam w necie już nowe wyzwanie, choć już niekraftowe ;)
Kasiu, fajnie :) Ja nie przepadam za musztardowym odcieniem żółci, ale tu wypada korzystnie :)
Urszulko - sama się dziwię ;)
Alicjo, wisienka na torcie normalnie :)
Persjanko, fotomiesiąc zaczął się i zakończył Twoją tęsknotą za wnukami. Czy złożyłaś już podanie wraz załączonym zapewnieniem o niańczeniu w odpowiednie ręce? :)
To ja się z miłą chęcią zgłaszam :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńPodniosłam rękawicę ;)
OdpowiedzUsuńwitam!
OdpowiedzUsuńi zglaszam sie :)
Też się przyłączę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo ja też z miłą chęcią,wezmę udział w zabawie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa tez się zgłaszam :)
OdpowiedzUsuńNormalnie z nieba mi spadłaś z tą akcją, przyjaciółka mi głowę suszy o takie podstawki pod kubki, a tu proszę
OdpowiedzUsuńDzięki
Przyłączam się oczywiście :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż tęsknię za wiosną, więc się przyłączam. Jak taaki chór zacznie przywoływać wiosnę, to na pewno szybciej przyjdzie ;)))
OdpowiedzUsuńTeż się zaraz przyłączę :)
OdpowiedzUsuńA powiedz mi, dobra kobieto, jak się robi, żeby te plakietki Ravelry na bloga wstawić?
To i ja się przyłączam :)
OdpowiedzUsuńi jeszcze ja! pierwsza zielona podkładeczka gotowa! :)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł :) ja też się przyłączam
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością dołączę do tego wołania :)
OdpowiedzUsuńI ja się zgłaszam! :) i jedna mała podkładeczka już gotowa :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój pomysł, tylko nie bardzo rozumiem - ile tych kwiatków trzeba zrobić dziennie
OdpowiedzUsuńO! To jest myśl!!!
OdpowiedzUsuńPodkładka!
Przyłączam się!
Wydawało mi się że już przesyłałam komentarz ze zgłoszeniem... ale nie mogę znaleźć :( W każdym razie - zgłaszam sie do zabawy :)
OdpowiedzUsuńMoże i ja się zgłoszę!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie sprawdziłam z czego zrobię, ale potrzebne są mi drobiazgi na prezenty;-)
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się.
I ja wezmę udział :) Moje kwiatuszki sa tutaj http://kasiulka73.blogspot.com/2012/03/przywoajmy-wiosne.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie !!!
Truskaveczko napisz proszę jak sie pobiera banerek. cała głupia jestem . a chetnie upowszechnie i podziergam kwietne podkładki
OdpowiedzUsuńhttp://barbaratoja.blogspot.com/2012/03/woamy-wiosne.html
OdpowiedzUsuńMoje kwiatki, bardziej lub mniej wiosenne;-)))
Ja tez się zgąłszam Jeden kwiatek dzisiaj zrobiłąm reszta wieczorem
OdpowiedzUsuńzrobiłam i ja :) http://uagnieszki.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
Chętnie przyłączyłabym się do wspólnego wołania wiosny ale kwiatki mogę zrobić tylko z kordonka,więc będą malutkie ?
OdpowiedzUsuńTo ja też :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)!
Też się przyłączam - dwa już mam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
no to i ja tez sie dolacze...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWiosna wciąż nie chce przybyć... przyłączam się do Twojej akcji!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
chcialabym pochwalic sie moimi podkladkami,jest ich dopiero 5,ale reszte skompletuje...
OdpowiedzUsuńhttp://czarodziejkaiglyinitki.blogspot.com/2012/03/przywolywanie-wiosny.html
I ja sobie te wiosenne kwiateczki podziergam :) przyłączam się :))
OdpowiedzUsuńPrzyłączyłam się i ja :)
OdpowiedzUsuńTo i ja chętnie dołączam do zabawy. Super te szydełkowe kwiatki!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękne to i ja spróbuję wezwać wiosnę bo o nas to chyba tutaj na wschodzie całkiem zapomniała. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń