środa, 4 lutego 2015

Za czym kolejka ta stoi?

Po szarość, po szarość, po szarość...
Ale kto powiedział, że szarość nie jest piękna?


Kolejne TGV, tym razem z włóczki Alize Alpaca Royal, druty 5,5mm, KP drewniane. 
Z tej włóczki dziergałam po raz pierwszy. Jest bardzo mięciutka, niegryząca, a wyrób - jak to z alpaki - lejący. szal się bardzo ładnie układa. Włóczka się nie rozwarstwia, dzierga się w sumie samo ;)
Gdybym miała koniecznie szukać wad - trochę się kłaczy ta alpaka, wychodzą pojedyncze włoski, ale bez przesady. Myślę, że pranie zniweluje problem.
Tym razem praca nie pasuje do wyzwania 15 projektów, niestety ;)
A tu - dzierganie i czytanie. Jak widać, przeczytałam już 47% "Zdarzyło się" ;) Mam też zaczęte "A Little Salty to Cut the Sweet: Southern Stories of Faith, Family, and Fifteen Pounds of Bacon" i "Króla biurowej klasy średniej", ale wszystko w toku :))


Zahaczona, robiłam z akrylu poduszki i kocyki, ale za szybko się niszczyły. Teraz moim typem na takie wyroby sa mieszanki akryl/bawełna, na przykład cotton gold czy jeans. Są nie-do-zajechania ;)
Marlenko, nic z tych rzeczy. Opis TGV to dwie linijki tekstu :D No, może trzy :)
Blackcandyproduction, TGV jest baardzo proste, polecam :)
Annette, już była :)
Ewo, dziękuję :)
Monotemo - mnie zraża napotność i krótka żywotność współczesnych akryli.
Moniko, cieszę się, że pomogłam :)

5 komentarzy:

  1. Piękna ta szarość ;) A sama chusta też niczego sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam szarości ten szal jest cudny

    OdpowiedzUsuń
  3. też uwielbiam szary, ostatnio jak się zastanawiałam jaką wełenkę zakupić to moja córka ironicznie rzekła - niech zgadnę jaki będzie miała kolor ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  4. 50 shades of grey ;-P

    grey is the new black!
    (przynajmniej u mnie, jakoś wszystko mam szare ostatnio ;-) najbardziej nastroje :-P)

    OdpowiedzUsuń