piątek, 28 lipca 2017

Wieczny życia krąg


Pamiętacie tę piosenkę z "Króla Lwa"? Piękna jest, a w tym wykonaniu - jeszcze piękniejsza :)
Kiedy znalazłam wzór Circles of Lace, od razu mi się z nią skojarzył :) A że miałam akurat półtora motka Cashmiry Fine...



Szalik po zblokowaniu wyszedł horrendalnie długi, ale ponieważ jest cieniutki, można go fajnie zamotać, jak widać na zdjęciach :)
Chcę podarować go w prezencie gospodyni, do której co roku jeździmy na wakacje :)
W Harmonii, mam białą kuchnię z drewnianymi elementami, sama z siebie już jest miła i przytulna, a dzięki takim kolorowym akcentom rozkwita :)
Lucy, ja szydełkiem lubię robić tylko koronki, gwiazdki na choinkę, serwetki i tak dalej - nie wiem czemu, ale z włóczki już mniej.
Bevo, próbowałam tunezyjskiego, ale efekt nie bardzo mi się podobał. Ale jeszcze zostaje knooking :)


czwartek, 27 lipca 2017

Łapki w górę


Nie wiem, czy już to pisałam, ale z szydełkiem nie lubimy się jakoś szczególnie. Owszem, wychodzi równo, ale mam skłonność do przesadnego ściągania oczek - a to skutkuje bólem ręki. I tak to jest.
Mama udzieliła mi ostatnio paru porad co do tej techniki, ale o ile ułatwiły mi one pracę, to miłości do szydełka nadal nie czuję, co począć ;)
Postanowiłam jednak przemóc się, bo nie ma lepszej rzeczy niż szydełko do robienia łapek do garnków - a nie dość, że były mi potrzebne, to jeszcze koniecznie chciałam wypróbować ściegi, które wchodziły mi w oczy ostatnio, głównie na Pinterest.

Pierwszy z nich szczególnie nadaje się na łapki. Ale poszukiwania i nauka tego ściegu były dość ciekawe. Trafiłam mianowicie na taki film na youtube:

Pełen zadowolenia z siebie pan mówi na początku, że wynalazł nowy ścieg szydełkowy. A w komentarzach... No cóż, ludzie mu uświadamiają, że trochę wynalazł koło na nowo, bo ścieg, który pan nazywa syberyjskim (Siberian stitch), od dawna istnieje i nazywa się ściegiem, hm, łapkowym (potholder stitch) lub termicznym (thermal stitch). Pan pokazuje ścieg na ciemnej włóczce, więc możecie poszukać sobie jeszcze innych filmów - tak czy owak technika bardzo fajna. Uwaga - do tej techniki warto wziąć grubsze niż zwykle szydełko.

Drugi ścieg wykorzystałam nie do końca tak, jak chciałam - ale to nie jest moje ostatnie słowo ;) Wydziergałam łapkę w szerokie paski, tymczasem ścieg lniany (linen stitch) najlepiej się prezentuje, gdy co rządek zmieniamy kolor.

Prościutki, same półsłupki i oczka łańcuszka, a efekt świetny :)

A tu moje ukończone łapki:
Żółto-niebieska zrobiona jest ściegiem termicznym - szydełkiem 6mm, a ta wierzchnia - ściegiem lnianym i szydełkiem 4,5mm. Obie wykonane są z Drops ❤ you 5.
Basiu Nolberczak, technikę polecam bardzo :) Koniecznie wypróbuj. Po pierwszych kilku rzędach jest już całkiem oczywista i nietrudna :)
Annomario Magdo - bez pledu ani rusz :)
Betko, to dwukolorowa brioszka, sporo takich projektów na Ravelry :)
A.Bo, dzięki :)
Mej, wcale nie było to pracochłonne, serio :)
Lucy, lato nas też nie rozpieszcza, co?
Ula, dziękuję :)
Jagodo, to nie jest pracochłonne przesadnie, troszkę więcej oczek, ale nic strasznego :)
Step 7: Then click on the save template.