Kwieciście

Cieszę się niezmiernie, że tak wiele blogerek i dziergaczek postanowiło wziąć udział w zaproponowanej przeze mnie akcji :) Chciałabym jakoś udokumentować Wasze wysiłki, dlatego proszę, byście podrzucały mi linki do Waszych kwiatowych wpisów - a ja opublikuję je tu i na Facebooku, w Klubie Ręko-Dzielnych - tam też stworzyłam album z kwiatkami - wrzucam już odnalezione wasze zdjęcia wraz z linkiem do bloga. Jeśli komukolwiek to nie odpowiada, proszę o sygnał, skasuję fotografię.
Mój kwiatek powstał na razie jeden - okazało się, że jeśli dwa pierwsze okrążenia zrobię jednym kolorem, a pozostałe dwa - drugim, powstanie normalny kwiat z okrągłym środkiem i okrągłymi płatkami.

Machnęłam się oczywiście w części żółtej, ale to tylko wersja testowa. Mam zamiar zrobić jeszcze parę kwiatków już bez błędu ;) Kotek, szydełko 4mm (piszą na nim 4,5mm, ale Ja Wiem Swoje - porównałam mojego oblepionego modeliną chińczyka do szydełek pony i addi, jego grubość odpowiada 4mm właśnie), średnica 11cm.

Truscaveczka poleca

Dzisiaj aukcja charytatywna "Lalki dla Elizy" - zajrzycie koniecznie, a jeśli to możliwe - może coś uszyjecie?

LALKI DLA ELIZY

PS U Pimposhki, Antoniny i Magdy trwa debata o języku polskiego rękodzieła. Pozgrzytałam zębami i postaram się napisać to i owo jeszcze raz jako tłumaczka, dziergaczka, polonistka i liberałka, ale chyba nie dzisiaj. Ma się te obowiązki rodzinne ;)