Po pierwsze zachwycona jestem Waszym odzewem - w wiosennej akcji wzięło udział aż 30 dziewczyn (włącznie ze mną). Jeśli nie widzicie swoich zdjęć TU ani TU, dawajcie znać, dokleję :)
Po drugie - absolutnie powaliła mnie na kolana różnorodność interpretacji tego prościutkiego wzorku - w zasadzie każda podkładka jest nieco inna. Włóczki jednobarwne i cieniowane, gładkie i mechate, naturalne i sztuczne... Kolory do wyboru, do... No, właśnie ;) Wspaniałości, moje Kochane, wspaniałości!
Po trzecie zaś - zachwycona jestem tym, że wiosna przyszła! W końcu!
Koniecznie kliknijcie w linki i popatrzcie, jak pięknie się sprawiłyśmy z ukwiecaniem świata :)
PS - Co powiecie na kolejną zabawę, tym razem poduszkową? Planuję coś szydełkowego znów Wam podrzucić, ale szukam jeszcze odmiany druciarskiej dla nieszydełkujących ;)
13 komentarzy :
No jedziemy z poduszkami, jedziemy :) Czekam na wzory :) Pozdrawiam i życzę cuuuudnej wiosny
Czekam :-)
Ciekawe - bo jeszcze nie zdarzyło mi się robić poduszki :-)
Pozdrawiam serdecznie.
a ja na to jak na lato :D
poduszek nigdy za wiele ^^
pozdrowienia i uściski!
A. :)
no moich kwatuszków brak :(
ciekawa jestem akcji poduchowej....
O! Jestem bardzo ciekawa co Wymyślisz :)
Nie doczytałam całego wpisu o kwiatkach i zrobiłam je wg innych wzorów,jesli Ci odpowiadają to proszę pobierz obrazek.
To ja poproszę !!! Z przyjemnością się robiło. Wiedziałam, że im więcej nas będzie (i podkładeczek) to tym szybciej wiosna przyjdzie.
Super zabawa była! Ja z moich kwiatów girlande zrobiłam :D tu efekt -> http://szydelkojoko.blogspot.com/2012/03/wiosna.html
Możemy ruszyć z poduszkami :) Jak będą szydełkowe to jestem bardzo za ;-)
Pozdrawiam
To ja melduję, że w ostatniej chwili, ale zdążyłam z podkładeczkami i nawet udało mi się wiosnę przywołać:)
http://przeplecioneradoscia.blogspot.com/2012/03/o-moim-przywoywaniu-wiosny.html
Pozdrawiam
No to szykuje sie do dziergania poduszki, na balkon jak znalazł;-)
no a moje kwiatki w aparacie...beda jak znalał na przyszla wiosne...ciesze sie,ze akcja sie udala...pozdrawiam ania
Zdaje się że moich jeszcze nie ma: http://4.bp.blogspot.com/-YGVx7QTWt44/T2mhk9Wyu6I/AAAAAAAAAdw/cxy_52BcAvc/s1600/201203212063.jpg
Muszę nadrobic zagległości i wydziergac sobie jeszcze komplet takich podkładek.
Prześlij komentarz