środa, 10 sierpnia 2016

Moja ulubiona pora roku

Późne lato i wczesna jesień to mój ukochany czas. Kończą się pomału wakacje, stragany uginają się pod ciężarem owoców, noce są rześkie i chłodne, a zakupy przyborów szkolnych to moja cicha coroczna przyjemność ;)
Córa do szkoły ma już wszystko, więc spokojnie możemy jechać na jeszcze jedną eskapadę, tym razem do stołecznej babci ;)
Ale póki co - raport z placu boju.

W końcu pojawił się wzór na chustę, która już dość długo czekała w mojej szafie, by ujrzeć światło dzienne (widzicie, jaka jest pomięta? :P) Testowałam wzór chyba jakoś w kwietniu. Hania Maciejewska zaprojektowała ją dla Filcolany, a ta jakoś ślimaczyła się z publikacją.
Ale już jest - chusta Falochron :)
Poszły mi 4 motki Fabela, druty 4mm.

Poza tym pokonałam mojego demona o wdzięcznym imieniu Lace ;) W końcu powstał szal Tender z dropsowego lace'a - druty 4,5mm, 1 motek włóczki.



A tymczasem na drutach rozgrzebane dwie robótki - bo na jedną z nich zabrakło włóczki i czekam na przesyłkę.
Otulacz powstaje z Brushed Alpaca Silk dropsa - na drutach 5,5 mm.
A ponieważ nie ma, że nie ma robótki, ubocznie zaczęłam  Sweet Li'l Scarfette zaprojektowaną przez Ambah O'Brien. Kojarzy mi się z Trixie Franklin z serialu "Call the Midwife" :) Dziergam ją z kid-silka dropsa na drutach 4mm.
Jak zwykle dziergam i czytam - tym razem 100/XX, antologię polskiego reportażu XX wieku.

Deilephilo - ja w liceum programowo nie czytałam lektur :P Co nie przeszkadzało mi mieć piątek z polskiego, a później studiować polonistyki :D Ale teraz "Chłopów" przeczytałam z przyjemnością. A w ostatnią niedzielę w skansenie w Kolbuszowej mieliśmy okazję oglądać orszak ślubny, wesele, muzykantów... Region nie ten, ale atrakcja wielka i się kojarzy ;)
Ulu, ostatnio przeszła mi faza różowa i wszystko od morskiej zieleni po turkus i błękit jest w cenie :)
Brzydulo, cieszę się, że cię natchnęłam :)
Kasiu J., ja nie pracuję poza domem, co nieco zmienia sytuację ;) Ale kto wie...
Basiu, dziękuję :)
Ewo, moja Duża też niby duża, a jakaś taka nie za duża ;) Ten trudny etap między małą dziewczynką a nastolatką każda z nas musiała przejść i nie tylko dla nas był pewnie trudny ;)
Kamo, blokowanie szala to był pot, krew i łzy, nie wyszło tak, jak chciałam, bo nie mam warunków, szal ma 220 cm długości o.O Ale założyłam go testowo i jest cudowny w noszeniu.
Patrycjo, Laimo, Beatto, Origami girl - cieszę się, że mogłam pomóc :)
W harmonii - tak jest, zawsze mam ze sobą robótkę (czasem nawet oprócz zasadniczej zaczynam jakąś malutką, by móc ją ze sobą nosić ;) )
Julio, tego nigdy nie badałam, ale myślę, że da się to zguglać.
Renik, ja też się czasem nudzę bez kompa ;) Bo jak to, na znajomych blogach pewnie są nowe wpisy, a ja ich nie oglądam? I na ravlu tyle nowych wzorów beze mnie??? ;)

8 komentarzy :

Olaboga pisze... Best Blogger Tips Odpowiedz Best Blogger Templates

Piękny falochron, nawet jeśli trochę wymięty ;)
Też mam takie Lace'a demona. Jeszcze nic nie zaczęłam z niej robić, ale rok temu kupiłam parę motków, bo tak bardzo chciałam ją mieć. I wiem, co z niej powstanie, ale czasu brak ;/

Unknown pisze... Best Blogger Tips Odpowiedz Best Blogger Templates

Piękne prace :-) Cudna chusta i wspaniały szal.
A ja mimo, że lubię jesień, nie przepadam za zakupami do szkoły dla moich dzieci...
Pozdrawiam serdecznie.

Lucy pisze... Best Blogger Tips Odpowiedz Best Blogger Templates

Ciekawy wzór falochrona.
Niestety do szali nie mam zdrowia, zanczy do azurków, ale wiem, ze dzies daleko ktos mi dzierga :)
Zaczyna byc chlodno, niby lato jeszcze, a zimno w stopy, wiec dziergam skarpetki. Skarpetki lubie, marzniecia w stopy nie.

Joanna pisze... Best Blogger Tips Odpowiedz Best Blogger Templates

Ile śliczności! Na tę chustę mam ogromną ochotę i już nawet przygotowałam włóczkę i wzór wydrukowałam, ale teraz się zastanawiam, czy mi tej wełenki starczy... No nic, spróbuję i zobaczę. najwyżej będę ją uzupełniała innymi kolorami :)
Czekam z niecierpliwością, aż pokażesz wykończone projekty :)
Udanego wypoczynku!
Asia

Anutek pisze... Best Blogger Tips Odpowiedz Best Blogger Templates

Pokonany demon podoba mi się najbardziej :).

Renik pisze... Best Blogger Tips Odpowiedz Best Blogger Templates

Szale piękne, obydwa. :) Pozostaje teraz czekać na zakończenie tych rozgrzebanych tworków. :)
A co do internetu, to dziś wreszcie udało mi się przysiąść na dłużej i nadrobić zaległości.

Grażyna pisze... Best Blogger Tips Odpowiedz Best Blogger Templates

Ja Chłopów do dziś nie przeczytałam. Kilka razy podchodziłam i nie wyszłam poza pierwszą stronę. Lektur w szkole przeważnie nie znosiłam i nie czytałam, poza czasem gdy polskiego uczyła pani dyrektor, której się bałam. Natomiast czytała je moja koleżanka z ławki a ja dzięki temu pisałam wypracowania na 5 ;). Ogólnie czytałam odkąd poznałam literki, jeszcze nie chodząc do szkoły. I czytam nadal. Ale nie znosiłam czytania na rozkaz ;).Wiele lektur i nie tylko - Żeromski,Dostojewski, Czechow, Tołstoj, przeczytałam już po szkole. Czytam nadal, nie wyobrażam sobie dnia bez czytania. I dziergania. Dziękuję za możliwość czytania i oglądania Pani bloga. Pozdrawiam.

Alicja Z. pisze... Best Blogger Tips Odpowiedz Best Blogger Templates

piękna chusta, a szal to moje marzenie, wyjątkowo piękny

Step 7: Then click on the save template.