poniedziałek, 9 marca 2009

Sunkist skończony (nareszcie!)


Poszło niecałe 200 g Florii, druty nr 3, robota bezszwowa :) Nienawidzę zszywania!

Teraz na warsztacie mam uroczy szal z ananasami, który stanowi pretekst do pozbycia się nielubianej Malwy. Szydełko 2,9 i mnóstwo kochanych truskawek (tak ananasy nazywa moja ślubna babcia).

3 komentarze :

Fiubździu pisze... Best Blogger Tips Odpowiedz Best Blogger Templates

sweterek ładny, ale czemu nie na pierworodnej?

Truscaveczka pisze... Best Blogger Tips Odpowiedz Best Blogger Templates

Pierworodna przebywała akurat w przedszkolu (nareszcie!). Podobno rozpoczeto tam już przygotowania do Dnia Matki i zanim uroczystość się odbędzie, zdąży mi już wychlapać wszystkie szczegóły ;)

persjanka pisze... Best Blogger Tips Odpowiedz Best Blogger Templates

ladniusi sweterek..a floria jest taka mila w dotyku:)..gra w poprzednim wpisie swietna..:)tez bym grala i grala..pozdrawiam ania

Step 7: Then click on the save template.