Moje umiłowane, najbardziej zaczytane baśniepochodzą z tej książki:
Pierwsza z nich to Knyps z czubkiem, druga - Wróżki, zaś trzecia, wielka miłość i pobudzenie wyobraźni - to Ośla skórka.
Pamiętacie ją? Broniąc się przed kazirodczymi zakusami swego ojczyma, księżniczka żądała odeń niemożliwych do zdobycia darów, takich jak skóra złotodajnego osła, suknia barwy księżyca, słońca - czy wreszcie barwy pogody.
Suknia barwy pogody
ma błękit najczystszej wody,
a błyszczy jak ranna jutrzenka.
Falbanki jej płyną jak potok
i cieszy serce i oko
barwy pogody sukienka.
Kiedy kupiłam pokazywaną wcześniej włóczkę na szal Color affection, pomyślałam, że ma ona barwę jesiennego nieba - szarobłękitnawą, bardzo zresztą urodziwą. W trakcie dziergania odkryłam jednak, że to niebo nie jest tak jednolite - i że faktycznie jutrzenka ma coś do powiedzenia.
Niespodzianie spod kolejnych nawojów włóczki wychynęła delikatna, brzoskwiniowa różowość.
Tak więc wracam do mojej chusty barwy pogody, życząc Wam miłego weekendu :)
Truscaveczka odpowiada:
Nitko, spróbuj, to bardzo satysfakcjonująca i przyjemna rzecz, szycie :)Anulku, cieszę się, że wpadłaś :) Trzymaj kciuki za moją edukację krawiecką :)
DHF, Grażynko, Haniu, JustMe, Urszulko, dziękuję za miłe słowa.
Miłe słówka, słóweczka
mają urok, wdzięk rzadki ,
każde - wróżka czy wieszczka
może przemienić w kwiatki.
Miłe słówko, słóweczko
jak klejnoty się ceni,
każde - wróżka czy wieszczka
w klejnot może zamienić.
4 komentarze :
Przemiła niespodzianka. Mnie to się zawsze tylko supeł trafi!
Super wełna i widać, że jest milutka i mięciutka :)) Pozdrawiam
Miałam taką książkę :D "Ośla skórka" to też jedna z moich ulubionych bajek.
cudna wloczka, az sie chce dotknac i owinac szyje:-)
Prześlij komentarz