That's the side effect of my sawphobia. First mitt - but I'm not sure if it's not the last. I'm not patient enough to rip angora fluffy wool and the mitt is not snug enough, unfortunately. So I have two options: throw it away or make another one and sell it :) Anyone for nice, warm, fluffy mitts for a woman with not-so-tiny hands?
Oto efekt uboczny mojej szyciofobii. Pierwsza mitenka, ale nie wiem, czy nie ostatnia. Nie mam cierpliwości pruć puchatej angory a mitenka nie jest wystarczająco dopasowana, niestety. Moja alternatywa: wyrzucić to, co już zrobiłam, albo dorobić drugą sztukę i sprzedać parę. Ktoś ma ochotę na mitenki dla kobiety o niemaleńkich dłoniach?
3 komentarze :
Bardzo fajna mittenka :D Na Twoim miejscu zrobiłabym drugą i potem ewentualnie sprzedała - chociaż kto wie - może jednak je polubisz :D
fajna mitenka, nie waż się pruć :) dorobisz drugą i na pewno się znajdzie amator :)
Bardzo ładna mittenka. Zrób druga koniecznie-pozdrawiam
Prześlij komentarz