
Nowa zabawa blogowa - ogrzejmy sobie stopy tej jesieni!
W ramach zabawy proponuję nie tylko wykonanie pary skarpetek (od niemowlęcych po męskie, rozmiar nie ma znaczenia) ale także dzielenie się wzorami i schematami. No i oczywiście wzajemne wsparcie w Second Sock Syndrome (SSS - Syndrom Drugiej Skarpetki, która jest znacznie trudniejsza do wykonania od pierwszej :))
15 komentarzy :
Ja się pisze :D Już przeszukuję wzorki i wybieram skarpetki do zrobienia :D
O, a ja właśnie przed chwilą kupiłam skarpetkową włóczkę w Lidlu, teraz zostało tylko znaleźć wzór;-)
Dopisuję się i ja. Tylko jeśli to możliwe chciałabym z bucikami niemowlęcymi robionymi na szydełku.
Sposób na syndrom 2c bucika czy rękawa mam 1, robić i pisać na kartce co i jak. Inaczej nigdy nie wychodzą identyczne. Ewentualnie liczę oczka w trakcie robienia drugiego do pary, ale to uciążliwy sposób. Serdecznie pozdrawiam
Małyduszek
W tej zabawie raczej się nie wykażę, chociaż... kto wie?
Nigdy nie robiłam skarpetek i jakoś mnie nie ciągnęło do tych 5 cienkich drutów.
Na razie wstawiam u siebie banerek, a potem się zobaczy.
Może i ja spróbuję, ale zapowiadam... będzie ciężko. Na pięć drutów się nie porywam, zatem kombinacje będą :)
Chętnie dołączę do zabawy. Pokażę jak zrobić skarpety na dwóch drutach prostych, lub jednej parze z żyłką. Skarpety są zszywane z boku, ale odpada syndrom drugiej skarpety - gdyż robię je jednocześnie.
Czy kwalifikują do zabawy "niepełne" skarpetki? Zrobiłam w zeszłym roku "kostenki" ze starych skarpet i jeszcze 2 pary. Obdarowane osoby potwierdziły moje odczucia - są rewelacyjne i na pięcie się nie przetrą :-)) http://grazka23.blox.pl/2008/11/Kostenki.html Tu zdjęcie.
Ale fajny tytuł zabawy ;) Skarpetkowy szał - jak najbardziej :D
Już wstawiłam tutaj bannerek http://poleczko.fotolog.pl/
To moja pierwsza "wspólna" robótka w życiu, a co tam.. trzeba spróbować :)
Już zaczynam dziergać :)
Zaczęłam dziergać skarpetki.Oczywiście o Twojej akcji już na swoim blogu napisałam
http://brbaratoja.blog.onet.pl/
To ja tez sie zapisuje :-)
Banerek juz umiescilam u mnie na blogu.
pozdrawiam serdecznie
Właśnie zrobiłam pierwsze w życiu skarpetki to jakże bym nie mogła brać udziału w zabawie.Zapisuję moją skromną parę, a może powstaną i nowe (jak czas pozwoli)
To ja zaproponowywam ciżemki. Wprawdzie na jedną nogę krasnoludka, ale za to z instrukcją wykonania. Liczy się?
Dołączam do zabawy, na razie zrobiłam dla maluchów, ale kolejne z pewnością będą dla mnie. Pozdrawiam serdecznie
Ufff skończyłam skarpetiszony. Oczywiście SSS mnie dopadło..dlatego tak długo było :)
Umieściłam fotki tutaj :)
http://poleczko.fotolog.pl/
Prześlij komentarz