wtorek, 24 sierpnia 2010
Wspomnieniowy wtorek 2
Zrobiłam kiedyś taki szal - ze wzoru z Małej Diany 10/2006. Babcia obdarowała mnie trzema kłębami moheru, z którego nijak nie mogłam nic wymyślić - aż nagle prosty wzór z elementów mnie olśnił.
Grażynko, blackwork jest idealny na zakładki, aż chce się wyszywać - próbowałaś już? Tkaitko, nie mogę się doczekać, pokazuj szybciutko :) Majko, biorąc pod uwagę, jak nomen-omen ciężko jest ciężarnej się przemieszczać, para skrzydeł byłaby niezwykle pomocnym akcesorium :) Jolu, nie sposób się nie uśmiechać na myśl o podwojeniu rodzinnego szczęścia ;) Wczoraj Olga tłumaczyła tacie, że jest jego największym Skarbeczkiem, a dzidziuś - najmniejszym ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
2 komentarze :
Bardzo ładny..pozdrawiam
Piękny szal, w bardzo ciekawe elementy (chyba jeszcze takich nie widziałam...)SUPER!
Prześlij komentarz