wtorek, 15 grudnia 2009

NaBloPoMo - dzień piętnasty


DHF proponuje zupełnie nietypową zabawę blogową - czytelniczą :) Trzeba na swoim blogu zareklamować, zrecenzować jakąś ostatnio przeczytaną perełkę.
W moim przypadku będzie to zdecydowanie "Mogło być gorzej" Danuty Noszczyńskiej.

Jest to powieść wielce humorystyczna przedstawiająca losy mamy dwóch córek i żony jednego męża, kobiety pracującej (która nawet doklejania nogi Nike się nie boi), a nade wszystko - kobiety zamotanej. Mąż wyjeżdża na pół roku za granicę a ona pozostaje z całym światem na głowie. Wokół niej zaczynają dziać się dziwne rzeczy, same robią się zakupy, sam się zamyka garaż. Julia zaczyna podejrzewać u siebie obłęd co najmniej. W dodatku musi jeszcze znosić niebywałego szefa (jeśli ktoś oglądał "Biuro" na BBC, to wie, o jakim szefie mowa...), radzić sobie z córkami: dorastającą Marią i rozpieszczoną siedmiolatką Antoniną.
Czytelnik płynnie przechodzi od zgrozy do niekontrolowanych prychnięć śmiechem, by nagle poddać się refleksji, która wiedzie do stwierdzenia, że naprawdę... Mogło być gorzej.
Książkę czytam właśnie trzeci czy czwarty raz, jest naprawdę fenomenalna, a styl i język niezwykle potoczysty, wyrazisty i sprawny. Bardzo Wam polecam :)
PS Książka ma jedną wadę: nie rozkłada się na płasko, więc robienie na drutach przy jej czytaniu nie wchodzi w grę :)

Brak komentarzy :

Step 7: Then click on the save template.