Z dedykacją dla Nessie Sackville-Baggins ;)
Na forum o Czymś Zupełnie Innym wypatrzyłam wątek szydełkowy, a w nim cudowne zdjęcia przepięknych, tęczowych robótek. Moje dzieci zapałały pożądaniem i domagają się tego:
Zaczęłam zastanawiać się, jak dobrać kolory włóczek, gdy jest się, jak ja, mało wyrobionym w zakresie barw. Podumałam, posłuchałam podpowiedzi i znalazłam w sieci kilka miejsc, mających co prawda służyć projektantom stron internetowych, ale doskonale nadających się i do wykorzystania szydełkowego.
a pewno warto odwiedzić
Color Jack - choćby ze względu na galerię gotowych palet. Ja sobie wybrałam dwie i teraz dumam, która się lepiej nada:
Numer 1
Numer 2
Innym fajnym miejscem jest
Color Scheme Designer, sprytne narzędzie do palet składających się z maksymalnie 4 barw (i wielu ich odcieni). Tu otrzymujemy paletę tego rodzaju:
Dałam się wciągnąć i zaraz muszę wygruzić swoje zasoby resztkowe z pawlacza. Może uda się dobrać je w rozsądne palety i coś z nich w końcu wydziergać :)
Truscaveczka odpowiada
Aniu, słodycze uzależniają. Tylko tydzień jest bez nich ciężko, potem całkiem przyjemnie - zwłaszcza gdy się ma świadomość, że się udało wygrać z cukrem :)
Beatko, już się boję tych Wielkich Miłości. Choć z własnego doświadczenia pamiętam, że sama byłam identyczna ;) Nasz plac zabaw jest wielki, ogrodzony i ma masę alejek i ławeczek - w zeszłym roku dziergałam tam namiętnie :)
Sylvio, ja zawsze wracam - jak zły szeląg ;)
MaBo - przez pięcioletnią przerwę wszystko jest takie nowe... ;)
Scriptorio, dziękuję :)
Kasiu, będzie, będzie - tylko w domu to ja jestem fotografem :)
Ivoncjo, dzięki. Jako cierpiąca na BED podwójnie się cieszę :)
Krysiu, UllaK, Elianko - dziękuję :*