A jutro debiutuje w przedszkolu, zatem skorzystałam z chwili ciszy (PanMąż wywiózł dzieci do babci) i uszyłam mu porządny worek na piżamkę i inne niezbędne akcesoria.
Poza tym szykujemy się do jesieni - szydełkiem zrobiłam córce opaskę na pierwsze chłodne dni. Co prawda do szkoły będzie chodzić na drugą zmianę, ale przezorny zawsze ubezpieczony ;)
Zrobiłam ją z bardzo fajnego i prostego do wykonania wzoru Timberline Headband - poradzi sobie z nim każdy, nawet jeśli dopiero uczy się szydełkowania. Bardzo spodobał mi się tył w postaci wąskiego paska, co pozwala nie tylko uniknąć zsuwania się opaski, ale też umożliwia noszenie romaitych fryzur. Szydełko 4,5mm, włóczka to resztki FirstClass Rozetti i Charismy.
No i ostatnia rzecz - Structured Cowl ze wzoru Purl Soho.
Jak widać nie do końca zrealizowałam zalecenia projektantki, ponieważ zdecydowałam się wykończyć górę i-cordem, to ostatnio jeden z moich ulubionych sposobów zamykania oczek, rozciągliwy i sprężysty.
Komina nie miałam jak sfotografować na ludziu, ale powiem tak - łączy w sobie zalety klasycznego komina - wiele warstw, izolujących od zimna - z przymiotaki normalnego golfu, który można naciągnąć na sam nos. A tył, zrobiony ktbl (oczka prawe przekręcone) jest mięsisty i cieplutki, podczas gdy przód - cieńszy i ładnie układający się na dekolcie. Wydziergany jest na drutach KP Symfonie 4,5, z włóczki lanagold, do kompletu z moją zeszłosezonową czapką Molly.
A co do zamykania oczek - w przygotowaniu jest post podobny do tego o ich nabieraniu, zaglądajcie więc do mnie :)
3nereido, W Harmonii,Ewo Bl, Kasiu J. - dziękuję :)
Ma Kra - zszyłam wewnątrz koralików, dokładnie ściagając żyłkę - ot i cała tajemnica :)
Alex, chorągiewki znalazłam w necie, w jakimś darmowym pakiecie grafik. Dobrymi słowami kluczowymi są "digital scrapbooking" i "freebies".
Jagodo M., wzór mam już dawno i uważam, że jest znakomicie opracowany i idealny do własnych przeróbek. Córka zadowolona, więc ja też ;)